piątek, 25 grudnia 2015

ŚWIĘTA W KSA

Zaglądam dziś na stronę http://www.arabnews.com/ z podtytułem „The Arab world’s most read English daily” i nic. Wygląda na to, że o Bożym Narodzeniu nikt nic nie wie. Coś o pożarze szpitala, o rosnącej roli kobiet w biznesie, o tym że salony piękności mogą stworzyć 70 tysięcy miejsce pracy dla kobiet, a o świętach nic. Ale, ale... W zakładce „Świat” zdjęcie z obrad ukraińskiego parlamentu i choinki w parlamencie. Pojawia się również krótki artykulik o wydźwięku raczej antyświątecznym. Mówi on o tym, że Somalia i Brunei zabroniły obchodzenia świąt Bożego Narodzenia. 

czwartek, 24 września 2015

EKSKLAWA, ENKLAWA I PÓŁENKLAWA

Po kilku miesiącach w "plastikowym" kraju, gdzie Katarczycy pozorują pracę na wysokich stanowiskach najchętniej w instytucjach rządowych, trzeba udać się do Omanu, aby przekonać się, że w Zatoce Perskiej są normalne kraje, gdzie obywatel może być zwykłym kierowcą taksówki. Pobyt tam poprawił stan mojej psychiki i postrzeganie krajów, w których litr paliwa jest tańszy od litra wody. Spędziliśmy w Omanie blisko dziesięć dni, objeżdżając kraj rzadko uczęszczanymi górskimi drogami, gdzie bez napędu 4x4 raczej nie należy się zapuszczać.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

DLACZEGO WIEPRZOWINA JEST BE?


Dlaczego Muzułmanie nie jedzą wieprzowiny? Dlaczego nie jedzą jej również Żydzi? Spośród trzech wielkich religii monteistycznych tylko Chrześcijanie wyłamali się od tej zasady. W każdej ze świętych ksiąg znajdziemy fragmenty ze wskazówkami co wolno, a czego nie należy jeść.

niedziela, 12 lipca 2015

OGIEŃ W VILLAGGIO


Wizytę w Villaggio polecają sami Katarczycy; jest to relatywnie nowe (otwarte w 2006) centrum handlowe, mieszczące ponad 200 sklepów, w tym tych najbardziej ekskluzywnych. Spaceruje się szerokimi alejami w otoczeniu a la włoskich kamienic, pod słonecznym stropem-niebem tekturowej Italii. Można tam się przepłynąć gondolą, znajduje się tam też jedyne w Katarze pełnowymiarowe lodowisko. Według Wikipedii rozgrywane są tam mecze katarskiej ligi hokejowej (tak, tak Katar ma ligę hokeja na lodzie) oraz... hokejowy Puchar Pustyni.

czwartek, 25 czerwca 2015

RAMADAN


Gdy dwa tygodnie temu wracaliśmy z lotniska do domu, uwagę naszą zwróciły udekorowane latarnie wzdłuż długiej drogi dojazdowej łączącej lotnisko z centrum. Lampy nie tylko rzucały światło z góry, ale ich trzony otrzymały dodatkową zewnętrzną warstwę, która wieczorem rozświetlona została gwiazdkami i księżycami. Trwały przygotowania do ramadanu.

czwartek, 11 czerwca 2015

BAHRAJN

Bahrajn, który odwiedziliśmy niedawno to archipelag 33 wysepek, z których największa jest długa na 55 kilometrów i w najszerszym miejscu ma kilometrów 18. Podśmiewałem się niedawno z Kataru, który wielkością dorównuje województwu świętokrzyskiemu, ale przy Bahrajnie to gigant (powierzchniowo piętnaście razy większy). Powierzchnia Bahrajnu to 760 kilometrów kwadratowych, linia brzegowa 161 kilometrów. Bahrajn jest najmniejszym krajem arabskim, dla porównania powierzchnia Warszawy według Wikipedii (stan na rok 2014) to 517 kilometrów kwadratowych.

czwartek, 28 maja 2015

POETA


Emocje targają człowiekiem. Zobaczy jeden z drugim niemożebnie szybki samochód sportowy lub przecudny zakątek świata – i jeden powie „o kurwa, jak pięknie”, a drugi napisze wiersz zmysłowy. Przyznacie, że tak mniej więcej się dzieje. Ja tak mam – wierszy nie piszę, bliżej mi do wyrażania zachwytu krótkimi warczącymi słowy. Pewien wrażliwy student trzeciego roku literatury na Uniwersytecie w Kairze Mohammed al-Ajami emocjonował się wydarzeniami, do jakich dochodziło kilka lat temu w Tunezji i wiersza nabazgrał.

niedziela, 17 maja 2015

SYSTEM KEFALA, CZYLI O NIEWOLNICTWIE

Historię krajów zatoki perskiej, szczególnie rozpatrując migracje ludności, dzieli się zazwyczaj na okres przed odkryciem ropy i po jej odkryciu. Kraje zatoki mają długą historię interakcji z krajami sąsiadującymi, jeśli chodzi o handel, wymianę towarów. Naftowy boom lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku wprowadził nowy element – zapotrzebowanie na siłę roboczą. Z uwagi na rozmiary Kataru, Kuwejtu czy Emiratów Arabskich oraz niewielką populację tych krajów, niedostatek rąk do pracy musiał zostać uzupełniony emigrantami. Źródłem, z którego czerpano i wciąż się czerpie jest subkontynent indyjski i Azja południowa. Dlaczego właśnie stamtąd? Może odgrywają się oni na hindusach za historyczne wpływy?

niedziela, 10 maja 2015

KATAR


Napisałem kilka głupot na temat Kataru, a kraj ten jest mało znany i należałoby zacząć od jakiegoś wprowadzenia. Co to i gdzie to?

Katar znajduje się w południowo-zachodniej Azji i zajmuje mały półwysep (Qatar Peninsula) „odstający” na północ od półwyspu Arabskiego. Od południa graniczy z Arabią Saudyjską, z pozostałych stron otoczony jest wodami zatoki Arabskiej (Perskiej). Półwysep Katarski jest długi na 160 kilometrów, mniej więcej w połowie jego długości na wschodnim wybrzeżu znajduje się stolica kraju – Doha (ad-dawha oznacza duże drzewo). Zapewne z uwagi na kształt i usytuowanie Katar nazywany jest czasem kciukiem Arabii (Thumb of Arabia). W jakimś tekście znalazłem informację, że pierwszym który użył tego określenia był pewien libijski pułkownik – Muammar Kaddafi.

niedziela, 19 kwietnia 2015

O STOSUNKACH

Bardzo niedawno temu w mieszkaniu naszym, w którym właściwie niczego nam nie brakowało, przybyło nieco sprzętów, kawusi arabskiej i brazyliańskiej, ręczników i innych dupereli. Otrzymaliśmy je w spadku od Michaela, który w pośpiechu i nie tak jak planował opuścić musiał Katar. Mike pracował dla tutejszej rządowej organizacji, będąc wciąż na etacie w swojej brytyjskiej firmie i był odpowiedzialny za duże projekty infrastrukturalne w Doha. Radził sobie świetnie i dumał czy nie rozstać się ze swym brytyjskim pracodawcą, bo otrzymywał lepsze finansowo oferty bezpośrednio z Kataru.

Jak to się stało, że wyjechać musiał? Przytaczam opowieść rzeczonego Pana Michała...

ALKOHOL


W upalny wieczór, a wierzcie mi takich tutaj nie brakuje, chciałoby się osiąść na balkonie z oszronioną szklaneczką piwa. W tym kraju nie jest to proste.

Nie wolno wwozić alkoholu do Kataru. Zapomnijcie o strefie wolnocłowej na lotnisku i fakcie, że opuszczając Unię Europejską płacicie sporo niższą kwotę. Bagaż jest prześwietlany, alkohol konfiskowany, a Wasze nazwisko może trafić na czarną listę i możecie później mieć drobne kłopoty załatwiając sprawy urzędowe. Paradoksem jest fakt, że alkohol serwowany jest na pokładach samolotów Qatar Airways (flaszkę whisky można też kupić w sklepie bezcłowym podczas lotu), ale nie można w stanie wskazującym opuścić pokładu, ani butelki kupionej na pokładzie samolotu zabrać ze sobą, gdy zostajesz w Katarze.

czwartek, 19 marca 2015

PERŁA


Aż do początku XX wieku jednym z głównych źródeł dochodu Kataru, obok rybołówstwa i handlu, był połów pereł. Perłami z regionu zatoki Perskiej handlowano na świecie od czasu cywilizacji Mezopotamskiej. Wielki kryzys z roku 1929, a przede wszystkim zalew rynku tanimi perłami hodowlanymi (pierwsze farmy powstały w Japonii w 1913), doprowadziły do załamania cen pereł i upadku połowów.

piątek, 13 marca 2015

BEZKRWAWE ZAMACHY

W pierwszych tygodniach sierpnia 2009 roku pojawiła się seria artykułów w arabskich mediach internetowych, sugerujących że w Katarze miała miejsce próba zamachu stanu. Witryny z newsami donosiły o odparciu przez Katarskie władze próby zamachu, która miała mieć miejsce 30 lipca. Według tychże witryn, włączając szanowaną Jordańską gazetę Al-Haqiqa Al-Douliya, emir rozkazał aresztować około 30 oficerów, w tym pięciu wywodzących się z Amiri Guards. Ponadto donoszono, że członkowie panującej rodziny Al-Thani wygrzewający się w Europejskich stolicach na gwałt wracali do Dohy.

poniedziałek, 9 marca 2015

GOŁĘBIE WIEŻE

Gołębie wieże bywały, a te które się ostały wciąż jeszcze są, typowym elementem krajobrazu w niektórych rejonach Bliskiego Wschodu. Zauważa się je również tutaj, choć wieże w Doha nie są historyczne i zapewne pojawiły się tutaj w nieco innym celu. Moja teoria brzmi mniej więcej tak: kraj bez barwnej, wielowiekowej historii stara się za wszelką cenę tę historię wykreować. Stąd gołębie wieże, istniejące już i bardzo atrakcyjne Muzeum Sztuki Islamskiej, Msheireb Enrichment Centre ukazujące „cudowną” przeszłość i niczym nieograniczone ambicje Kataru i budowane dopiero Muzeum Narodowe Kataru, które prawdopodobnie przyćmi architekturą wspomniane wcześniej budowle.