czwartek, 24 września 2015

EKSKLAWA, ENKLAWA I PÓŁENKLAWA

Po kilku miesiącach w "plastikowym" kraju, gdzie Katarczycy pozorują pracę na wysokich stanowiskach najchętniej w instytucjach rządowych, trzeba udać się do Omanu, aby przekonać się, że w Zatoce Perskiej są normalne kraje, gdzie obywatel może być zwykłym kierowcą taksówki. Pobyt tam poprawił stan mojej psychiki i postrzeganie krajów, w których litr paliwa jest tańszy od litra wody. Spędziliśmy w Omanie blisko dziesięć dni, objeżdżając kraj rzadko uczęszczanymi górskimi drogami, gdzie bez napędu 4x4 raczej nie należy się zapuszczać.

Zdjęcia i nieco więcej informacji o Omanie „wyprodukuję” nieco później, dziś kilka słów na temat nieco skomplikowanych granic kraju.

Zacząć należy od wyjaśnienia kilku pojęć z geografii politycznej:
  • Enklawa to terytorium państwa lub część, ze wszystkich stron otoczona przez terytorium lądowe innego państwa. Przykładami enklaw są Watykan lub San Marino otoczone przez Włochy.
  • Półenklawa- enklawa z dostępem do morza. Przykład znajduje się za miedzą, a jest nim obwód kaliningradzki.
  • Eksklawa - część terytorium innego państwa ze wszystkich stron otoczona przez obszar obcego państwa, niestanowiąca suwerennej jednostki politycznej, np: hiszpańska Llivia we Francji, niemiecki Busingen w Szwajcarii, belgijska Baarle w Holandii.

Uzbrojeni w wiedzę wróćmy na terytorium Omanu, który według google mapy wygląda tak:


A teraz skupmy uwagę na północnej części kraju:


Nieco na północ od głównej części terytorium Omanu widzicie coś, co kształtem przypomina amerykańskiego pączka – koślawą trochę, a nie okrągłą oponkę. To Madha, trzytysięczne miasteczko, które jest eksklawą Omanu. Przejść granicznych ani kontroli granicznej tam nie ma. Według krótkiego reportażu telewizji Al-Jazeera, miasteczko cieszy się sporą popularnością w okolicy, bo benzyna jest o 1/3 tańsza niż w Emiratach Arabskich.

Sytuację komplikuje fakt, że w obrębie Madhy znajduje się jeszcze wioska Nahwa, która z kolei należy do terytorium Emiratów Arabskich, a konkretnie do Szardży. Tak więc mamy tutaj podwójną eksklawę – w obrębie Emiratów znajduje się terytorium Omanu (Madha), a w nim wyspa należąca do Emiratów (Nahwa). Jeszcze jedna mapka, aby wyjaśnić moje pokrętne tłumaczenie:

​Kierując się dalej na północ półwyspu Musandam (to ten półwysep na półwyspie arabskim) mamy jeszcze półenklawę Omanu, ponoć bardzo ciekawe miejsce, jedną z atrakcji turystycznych regionu.

Jeśli myślicie, że to skomplikowana granica, to powinniście rzucić okiem na jeszcze jeden obrazek, z nieco innego regionu świata…

Przenalizujcie sytuację na granicy Indie – Bangladesz. W obrębie terytorium Bangladeszu istniały 102 enklawy Indii, które z kolei zawierały 21 enklaw Bangaldeszu (podwójne enklawy), a jedna z nich zwierała potrójną enklawę Indii (jedyna na świecie potrójna enklawa!!). W obrębie Indii, z kolei, istniało 71 enklaw Bangladeszu, a 3 z nich zawierały indyjskie podwójne enklawy. Używam tu czasu przeszłego, ponieważ w tym roku osiągnięto porozumienie i ma dojść do „wyprostowania” sytuacji na tej granicy.
Świat jest interesujący, nieprawdaż?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz