Kapadocja. Główna atrakcja turystyczna Turcji. Kraina niezwykłych formacji
skalnych, podziemnych miast, ważny ośrodek chrześcijaństwa i miejsce narodzin
życia klasztornego. Ekipy telewizyjne z 32 krajów kręciły tam filmy, seriale i
dokumenty; nakręcono ich tam 193 (dane na rok 2011). Postaram się poniżej przybliżyć
procesy, które ukształtowały bajkowy krajobraz Kapadocji...
poniedziałek, 25 grudnia 2017
niedziela, 10 września 2017
BIRMA TO CZY MYANMAR, A MOŻE MJANMA
Jechałem do Birmy, choć najnowsze wydanie przewodnika Lonely Planet ma tytuł “Myanmar”. Myanmar oznacza tyle co „silni jeźdźcy”, a nazwa Birma powstała ze zniekształcenia słowa mjanma. Obie nazwy były używane przez mieszkańców na określenie swego państwa. Nazwa „Birma” została spopularyzowana przez brytyjskich kolonizatorów. Zapewne dlatego w roku 1989 rządząca Birmą junta wojskowa „przechrzciła” kraj na Mjanma (ostatniej litery „r” nie wymawia się), motywując zmianę chęcią odcięcia się od kolonialnej przeszłości. Ponadto użyli absurdalnego argumentu mówiąc, że nazwa Birma ma etniczno-supremacyjne konotacje, bo odnosi się do jednej tylko większości etnicznej. Absurd polega na tym, że od samego początku junta była odpowiedzialna za zastraszanie i tępienie mniejszości etnicznych. Nawet podczas mego pobytu tamże świat usłyszał o muzułmańskich uchodźcach z Birmy z rejonu Rohingya. Wprawdzie junta oficjalnie już nie rządzi, ale jej wpływy są wciąż bardzo silne.
czwartek, 20 lipca 2017
KULTURA WINY VERSUS KULTURA WSTYDU
To miała być historia na temat Jordanii, którą ostatnimi czasy po blisko dwudziestu latach odwiedziłem ponownie. Przygotowując się do wyjazdu i szukając wiedzy w sieci natrafiłem jednak na koncepcję, którą chciałbym przybliżyć, a która może tłumaczyć różnice dzielące ludzi Europy i ludzi Bliskiego Wschodu.
Socjologowie wskazują na trzy problemy z którymi od dawien dawna zmagają się społeczeństwa. Gdy formuje się cywilizacja, każda w inny sposób radzi sobie z pojęciami lęku, wstydu i winy, nadając inną wagę każdemu z tych pojęć. Od lat socjologowie używają pojęć kultury winy, kultury wstydu i kultury lęku.
Jak przebiegają granice między trzema wymienionymi wyżej kulturami? Cywilizacja zachodu (Europa, Ameryka Północna, Australia i Nowa Zelandia) to kultura winy; Bliski Wschód i Azja to kultura wstydu; prymitywne religie bazujące na strachu przed potężnymi siłami natury/zemstą bóstw (plemiona Afryki, Ameryki Południowej czy Azji) to kultura lęku.
niedziela, 18 czerwca 2017
KOMITET KRZEWIENIA CNÓT I ZAPOBIEGANIA ZŁU
Komitet Krzewienia Cnót i Zapobiegania Złu znany jest szerzej jako tzw. policja
religijna. Zadaniem komitetu jest obserwacja ludzi w miejscach publicznych i
egzekwowanie prawa szariatu, zwłaszcza odpowiedniego ubioru kobiet, separacji płci
i przestrzegania godzin modlitw przez osoby znajdujące się w miejscach
publicznym. Zwie się ich muttawa.
Muttawa jest kolokwializmem i wywodzi się z arabskiego mutatwa co oznaczy
tyle co „ochotnik”. W Arabii Saudyjskiej termin ten przybrał negatywne
znaczenie i oznacza przemądrzałego osobnika płci dowolnej, który poucza ludzi
jak się zachowywać.
Członkowie policji religijnej noszą zwykłe białe galabije, czyli ubrani są
tak jak większość mężczyzn, ale nie golą bród, a chusta okrywająca głowę
(kefija) najczęściej nie jest podtrzymywana przez żadne kółka (agal), luźno
wisi na głowie.
sobota, 7 stycznia 2017
ETIOPIA - DYGRESJE
Trzeci i ostatni "donos" z Etiopii, bez tematu przewodniego, raczej powtórzenie/rozwinięcie wiadomości tekstowych wysyłanych podczas podróży.
Etiopia (Aithiops), znaczy tyle co "spalona twarz", określenie używane w stosunku do ludności Afryki od czasów Homera. Może nie Afryki, a tej części kontynentu, który był znany antycznym geografom, czyli Nubii, a wraz z ekspansją poznawczą termin objął całą Afrykę Subsaharyjską.
Populacja Etiopii to ponad 100 milionów ludzi. Średni wiek to zaledwie 18,9 lat (w Polsce całe 40). Dzieci jest tam od groma, idziesz ulicą a wkrótce biega dookoła Ciebie mnóstwo drobnicy. Krzyczą „farandżi, farandżi” co znaczy mniej więcej „biały”. Jeden ciągnie do sklepiku, aby kupić mu piłkę, inny łamaną angielszczyzną naciąga na rozdawnictwo pieniędzy, a wszyscy chcą foto.
Etiopia (Aithiops), znaczy tyle co "spalona twarz", określenie używane w stosunku do ludności Afryki od czasów Homera. Może nie Afryki, a tej części kontynentu, który był znany antycznym geografom, czyli Nubii, a wraz z ekspansją poznawczą termin objął całą Afrykę Subsaharyjską.
Populacja Etiopii to ponad 100 milionów ludzi. Średni wiek to zaledwie 18,9 lat (w Polsce całe 40). Dzieci jest tam od groma, idziesz ulicą a wkrótce biega dookoła Ciebie mnóstwo drobnicy. Krzyczą „farandżi, farandżi” co znaczy mniej więcej „biały”. Jeden ciągnie do sklepiku, aby kupić mu piłkę, inny łamaną angielszczyzną naciąga na rozdawnictwo pieniędzy, a wszyscy chcą foto.
Subskrybuj:
Posty (Atom)