piątek, 3 maja 2013

CYKADY

Istnieje ponad 2000 gatunków cykad, w Australii zidentyfikowano około 220, większość z nich należy do rodziny Cicadidae. Pojawiają się we wrześniu, brzęczą aż do maja. Szczyt ich aktywności przypada na miesiące letnie, od listopada do stycznia. Kiedyś ponoć dzieci wspinały się na drzewa, aby chwytać hałaśliwe owady, umieszczać je w podełku po butach wymoszczonym liśćmi. 

Cykady nie gryzą, nie żądlą, nie roznoszą chorób - nie stanowią żadnego zagrożenia dla ludzi. Małoletni łowcy cykad nadawali im nazwy, które przekazywano z pokolenia na pokolenie. Prawdopodobnie najlepiej znanym gatunkiem jest Czarny Książę  (Psaltoda plaga), za którym podąża Warzywniak (Cyclochila australasiae) i jego odmiana – Żółty Poniedziałek. Inne popularne nazwy to Podwójny Dobosz (Thopha saccata), Wiśniowy Nos (Macrotristria angularis), Piekarz Obsypany Mąką (Abricta curvicosta) oraz Czerwonooki (Psaltoda moerens). Pochodzenie nazw cykad nie jest łatwo zdefiniować, ale wydaje się że nazwy Warzywniak i Żółty Poniedziałek pojawiły się w roku 1896.

Niektóre z cykad przystosowały się do życia w miastach i dlatego wieczory w Perth, Sydney czy Melbourne umilają ludziom ich dźwięki. Spacerując koło domu przechodzę z jednej strefy bzykania do drugiej, strefy się nakładają na siebie, ale dźwięki są przyjemne do ucha. W Hong Kongu było to bardziej dramatyczne doświadczenie - dorodne stado cykad potrafilo obsiąść drzewo, a wtedy przejście pod/obok drzewa było równoznaczne z cierpieniem – bębenki w uszach prawie pękały.

Nigdy by Wam zapewne nie przyszło do głowy, że cykady mogą zapasc na swoisty rodzaj choroby wenerycznej. Dzieje się tak gdyż dorosłe osobniki niektórych gatunków cykad są podatne na atak grzybów z gatunku Massospora. Grzyby atakują tylne części odwłoka oraz genitalia. W wyniku „infekcji” końcówka ciała owada po prostu odpada.

Cykady mogą stać się smaczną przekąską. Ponoć najlepiej smakują samice bo są bardziej mięsiste, przysmażone są chrupiące, a w smaku przypominają kurczaka. Tu bazuję tylko na informacjach tych, którzy próbowali. W Hong Kongu i Azji Południowo-Wschodniej różne rzeczy jadłem, ale owadów jakoś nie.

Cykady są najgłośniejszymi owadami jakie żyją na ziemi. Warzywniak czy Podwójny Dobosz produkują dźwięk o natężeniu 120dB, to mniej więcej tyle co silnik odrzutowy lub muzyka na koncercie rockowym. Małe odmiany z kolei wytwarzają dźwięk o tak wysokiej tonacji, że jest on niesłyszalny dla człowieka. Dźwięki wytwarzają tylko samce, przywołują w ten sposób samice. Każdy z gatunków „gra” nieco inaczej, dlatego też na ten przykład „panowie” z gatunku Podwójny Dobosz nie są molestowani przez samiczki Wiśniowych Nosów. Dźwięk cykad „odpycha” ptaki, niektóre gatunki trzymają się razem, bo to redukuje ryzyko że staną się one ptasim pokarmem. Każdy samiec posiada prążkowane membrany, czyli tymbale, po ubu stronach pierwszego segmentu odwłoka. Poprzez kurczenie mięsni, cykada „wciąga” membranę do środka wytwarzając przy tym głośne kliknięcie, gdy membrana wraca do pozycji wyjściowej kliknięcie powtarza się. Błony dźwiękowe wibrują z częstotliwością 4500 drgań na sekundę.

W cyklu życiowym cykady wyróżnić można trzy stadia – jajo, nimfa i dorosły osobnik. Samica wytwarza niewielką szczelinę w gałęzi i składa tam około tuzina jaj, po czym przemieszcza się kilka milimetrów, tworzy kolejną szczelinę i składa następną porcję jaj. Rytuał się powtarza, aż wszystkie jaja (kilkaset sztuk) zostaną złożone. Jaja pozostają w szczelinach przez wiele tygodni, z nich wykluwają się miniaturowe cykady zwane nimfami. Spadają one bezboleśnie na ziemię, szukają schronienia pod liśćmi i zagrzebują się w ziemi. Żywią się sokami z korzeni roślin, pod ziemią rosną, zrzucając kilkakroć powłokę, aż osiągną dojrzałość. Wówczas wychodzą na powierzchnię i zozpoczynają ostatni, a zarazem najkrótszy etap życia. Dorosłe osobniki żyją od kilku dni do kilku miesięcy.

I tu dochodzimy do niezwykłej zupełnie przypadłości cykad, łączącej naturę z matematyką. Okazuje się, że niektóre gatunki żyjące na wschodnich obszarach Ameryki Północnej są periodyczne – ich cykl życiowy wynosi 13 lub 17 lat (w Australii znane są gatunki z siedmioletnim cyklem). Wylęgi powtarzają się w takich właśnie odstępach czasu. Ich przeżycie zależy od wykorzystania właściwości liczb pierwszych (to te liczby, które są podzielne tylko przez siebie i jeden). Nie ma cykad, które miałyby cykl życia trwający 12, 14 czy 16 lat. Dlaczego?? Niektórzy twierdzą, że daje to cykadom przewagę, bo unikają w ten sposób wrogów z cyklicznym zachowaniem. Nie bardzo wiem jaki wróg naturalny cykad ma „parzysty” cykl życiowy, trwający cztery, sześć czy osiem lat, ale jeśli tacy istnieją to bez wątpienia cykady robią je w konia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz